W obecnych czasach osób , które borykają się z niestabilnością emocjonalną przybywa. A co jest bardziej niepokojące, to to że ten problem coraz częściej dotyka dzieci i młodzieży w okresie szkolnym. Raporty na podstawie danych z zeszłego roku również nie napawają optymizmem z uwagi na pandemię COVID – 19 i związaną z tym przymusową izolację. Utrata kontroli uwarunkowana poczuciem realnego zagrożenia, ograniczenia rządu i pogorszenie sytuacji ekonomicznej w kraju nie pozostają obojętne dla zdrowia i komfortu psychicznego.
Życie od zawsze jest czymś w rodzaju wyzwania. Chcąc nie chcąc zarówno ja jak i Ty, musimy każdego dnia stawiać mu czoła. Czasami to przychodzi łatwiej, a czasami mamy poczucie, że tracimy grunt pod nogami i zanurzamy się w czarną dziurę…

Oczywiście, niezaprzeczalny jest fakt, że każdy zawsze i wszędzie, chciałby się czuć pozytywnie i nie doświadczać tych gorszych emocji. Wszak, jak już zapewne zdążyłeś zauważyć nie jest to możliwe i złe chwile są nieodłącznym częścią egzystencji ludzkiej. Może to nawet dobrze…
Jednak, czym właściwie jest to zdrowie psychiczne, o którym tak się mówi? Z definicji Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) wynika, że zdrowie psychiczne to dobrostan kondycji psychicznej i fizycznej oraz aktywne utrzymywanie relacji społecznych. Jednak, nie ulega wątpliwości, że pożądany stan psychiczny to coś więcej niż brak zaburzeń emocjonalnych lub fizycznych niepełnosprawności. To także ciągły rozwój, dbanie o dobre samopoczucie i poczucie szczęścia.

Jak możemy zadbać o swoje samopoczucie?
Subiektywne postrzeganie świata i zabarwienie jakie mu nadajemy, silnie wpływa na jakość naszego życia. Dlatego też, zdrowie psychiczne podobnie jak fizyczne, także wymaga uwagi oraz opieki. Istnieje wiele sposobów dzięki, którym możemy zapewnić sobie dobrostan mentalny i uchronić się przed chorobami oraz zaburzeniami psychicznymi.
Fundamentalnymi kwestiami, na które ja zwróciłam uwagę dzięki psychoterapii są : sen, aktywność fizyczna i sposób odżywiania.
Sen jest nieodłącznym elementem życia każdego człowieka, z uwagi na to że zapewnia potrzebny wypoczynek i regenerację każdego dnia. Ponadto, sen pomaga także regulować funkcjonowanie neuroprzekaźników w mózgu. A one zarządzają naszym nastrojem i emocjami. Zatem zadbanie o jego wystarczającą długość i jakość może stanowić nieoceniony wkład w poprawę życia.
Ponadto, równie istotnym czynnikiem jest aktywność fizyczna, która ma ogromny potencjał w kontekście podniesienia poziomu samopoczucia i nastroju. Ja od kiedy zaczęłam regularnie przerzucać żelastwo czuję się bardziej zrelaksowana i tak jakby lepiej widzę tą niestabilną rzeczywistość. Poza tym, moje odkrycie yogi i silna chęć nauczenia się z pozycji kruka, też wybawia od nihilistycznego nastroju.
Jednakże, aby zmaksymalizować korzyści płynące z aktywności fizycznej i snu, warto dołączyć do tego zdrową, bogatą w niskoprzetworzone produkty dietę. W codziennym jadłospisie nie zaszkodzi obecność warzyw, owoców, produktów pełnoziarnistych i strączkowych, nasion, a także świeżego i chudego mięsa.
Jeśli Ci brakuje pomysłu na zdrowy posiłek, to polecam moje ostatnie odkrycia, warzywną tartę i owsiankę na słodko.

Innymi, moim zdaniem ważnymi sprawami są także relacje społeczne oraz życie w zgodzie ze sobą i swoim wewnętrznymi pragnieniami. Ludzie dzielą się ze względu na różnice w temperamencie i przez to jedni potrzebują towarzystwa w mniejszym stopniu, a drudzy w większym. Jednak nie ulega wątpliwości, że ludzie są istotami stadnymi i nawet człowiek skrajnie introwertyczny chce czuć przynależność i akceptacje pewnej grupy społecznej. Utrzymywanie regularnych, opartych na wzajemnym zaufaniu i wsparciu relacji z bliskimi ludźmi, może być kluczem do poprawy samopoczucia i zachowania zdrowia psychicznego na optymalnym poziomie. Zwłaszcza w chłodne, jesienne dni, kiedy więcej się nie chce niż chce.

W swoim życiu miałam okres, kiedy działałam wbrew sobie i usiłowałam być osobą, która najpierw spełnia oczekiwania innych, a potem swoje. Wpasowywałam się w schematy, zamiast kierować się intuicją i pozwolić swojemu prawdziwemu „ja” wyjść z cienia istnienia. A przecież w życiu intuicja i dbanie o swój komfort, to turbo ważna sprawa! Paradoksalnie, aby móc działać na korzyść innych, w pierwszej kolejności musimy patrzeć na siebie, a nie starać się uszczęśliwiać otoczenie kosztem siebie i swoich potrzeb.

Dlatego warto dbać o siebie począwszy od troszczenia się o swoje ciało aż po umiejętne dobieranie ludzi , którymi się otaczamy. Dzięki temu, zwiększy się prawdopodobieństwo, że poprawimy jakość swojego życia i będziemy mogli wnieść wartość w czyjeś istnienia.
Jeśli my sami o siebie nie zadbamy , to nikt tego nie zrobi.
S.
Dodaj komentarz